Holowanie samochodu to koszt, który pokrywa ubezpieczyciel. Jeśli obecna na miejscu zdarzenia policja uznaje, że samochód biorący udział w kolizji nie nadaje się do dalszej jazdy, nakazuje kierowcy zorganizowanie transportu auta do warsztatu. Ma on dwa wyjścia: samodzielnie zamawia usługę holowania, albo robi to za niego policja, która nie będzie na pewno dbać o koszty.
Usługa holowania jest kosztem, który musi zostać zwrócony przez ubezpieczyciela sprawcy. Wystawioną fakturę dolicza się do sumy wypłacanego odszkodowania. Jest to jasno uregulowane w artykule 361§ 2 k.c. Pod nazwą pełnego odszkodowania. Warto natomiast pamiętać, że w tym samym artykule jest mowa o granicach związku przyczynowego. Co to oznacza? Auto holujemy do warsztatu rozsądnie oddalonego od miejsca zdarzenia. Jeśli naszym kaprysem będzie, aby samochód został przewieziony z Gdańska do Krakowa, wówczas taki koszt może zostać słusznie przez ubezpieczyciela zakwestionowany.
Wówczas, gdy dostarczymy mu absurdalnie wysoki rachunek za holowanie, będzie on miał podstawy, aby go zakwestionować. Należy jednak wziąć pod uwagę okoliczności. Kierowca, który jest w szoku po wypadku, nie musi przecież myśleć logicznie. Często zdarza się też, że to policja wzywa pomoc drogową nie zajmując się szukaniem korzystnej oferty. Wówczas TU nie będzie miało podstaw do unikania zwrotu tego kosztu.
Pamiętajmy więc o istotnych zasadach. Holowanie uszkodzonego samochodu jest normalnym składnikiem procedury usuwania zaistniałej szkody i kierowca ma pełne prawo dochodzić zwrotu z tytułu polisy OC sprawcy. Nie może jednak dowolnie wykorzystywać tego prawa i sztucznie zawyżać kosztów usługi.
Każdemu poszkodowanemu należy się samochód zastępczy.
The web page was started with Mobirise